W maju codziennie lustrujemy rośliny

Róże, królowe ogrodu, są szczególnie narażone na ataki szkodników. Gdy temperatura na zewnątrz nie jest za wysoka, to soczyste, młode przyrosty utrzymują się wystarczająco długo, by stać się pożywką dla mszyc. Oglądajmy więc czubki róż, młode listki (również pod spodem) oraz pąki kwiatowe. Nie lekceważymy nawet kilku mszyc, bo potrafią się one mnożyć w zastraszającym tempie. Również obecność mrówek, powinna zwrócić naszą uwagę, bo gdzie są mrówki, zaraz będą i mszyce. Oczywiście mszyce nie atakują tylko róż, więc warto przyjrzeć się również naszym pozostałym roślinom, szczególnie tym, na których w poprzednich latach zwalczaliśmy te niechciane owady.

Czubki róż są szczególnie narażone na ataki mszyc! Należy regularnie sprawdzać róże w swoim ogrodzie, aby zapobiec ich ataku.

Jaki środek wybrać do walki ze szkodnikami? Jeżeli oczekujemy natychmiastowego działania, to oczywiście Deltam, w postaci koncentratu lub produktu gotowego do użycia. Deltam zaczyna działać już w ciągu 15 minut, a jego (pełne działanie bójcze jest widoczne po godzinie od zastosowania widoczny jest po godzinie od zastosowania. Jeżeli jednak oczekujemy długotrwałego efektu, a lustrowanie ogródka nie jest naszym ulubionym zajęciem, to jedynym wyborem będą produkty serii Sanium. Od kwietnia 2024 roku, Sanium zawierające substancję flupyradifuron, to jedyne produkty układowe dostępne dla użytkowników nieprofesjonalnych.

Czemu nie można kupić Mospilanu?

Do tej pory mogliśmy korzystać z dwóch różnych substancji czynnych, o działaniu układowym, do zwalczania szkodników roślin. Były to flupyradifuron (dostępny w preparatach Sanium) oraz acetamipryd (dostępny w preparatach Polysect i Mospilan). Decyzją Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi (R-1283/2023d) zmieniła się klasyfikacja środka ochrony roślin Mospilan 20 SP. W konsekwencji stosowanie produktu zostało ograniczone wyłącznie do użytkowników profesjonalnych, co oznacza, że przy zakupie środków z acetamiprydem potrzebne jest zaświadczenie o ukończeniu szkolenia z ŚOR.

Co to jest działanie układowe?

Po oprysku, substancja czynna z produktu Sanium wnika do środka rośliny i krąży po niej wraz z jej sokami. Dzięki temu aktywność owadobójcza produktu nie zostanie „zepsuta” przez padający deszcz, wysoką temperaturę otoczenia, czy promienie słoneczne. Po jednorazowym oprysku Sanium będzie chronić nasze rośliny przed szkodnikami nawet do 21 dni, a gdy użyjemy go dwa razy to długość ochrony wydłuży się nawet do 60! Dwa miesiące wolnego od mszyc 😊. Dodatkową zaletą Sanium jest to, że dociera nawet do miejsc, na które nie został naniesiony i w ten sposób zwalcza ukryte przed wzrokiem szkodniki.

Co zwalcza Sanium?

Zwalczane przez Sanium szkodniki to: mszyce, mączliki, tarczniki, miseczniki czy wełnowce. Sanium zwalcza nawet te szkodniki, na które mogą nie działać inne środki. Dlaczego tak się dzieje? Sanium jest dopiero kilka lat na rynku, dlatego szkodniki nie zdążyły się jeszcze na niego uodpornić.

Sanium jest dostępny w trzech różnych formulacjach:

Sanium System

To koncentrat do rozcieńczenia w wodzie. Jest idealny do większych ogrodów, lub gdy chcemy zachować środek pod ręką na dłużej. Nawet po otworzeniu butelki koncentrat jest ważny przez 5 lat od daty produkcji. Sanium System występuje w opakowaniach: 5 ml, 50 ml i 100 ml.

Sanium AL

To preparat gotowy do użycia. Nie masz głowy do przeliczania stężeń, albo nie masz opryskiwacza? To idealne rozwiązanie dla Ciebie. Bierzesz Sanium AL z półki i już jesteś gotowy do działania. Zwróć uwagę, że Sanium to jedna z największych butelek RTU na rynku, zawiera aż 1000 ml środka!

Sanium PIN

To jedyny taki preparat na rynku. Połączenie środka owadobójczego i nawozu w postaci pałeczek doglebowych. Zabezpiecza rośliny domowe przed szkodnikami, a jednocześnie je nawozi. Pamiętaj, że każda nowo zakupiona przez Ciebie roślina, powinna być zaopatrzona w Sanium PIN. Nigdy nie wiadomo, co kryje się pod liśćmi!